Jan Suzin to przede wszystkim świetny głos jako prezenter i lektor w filmach. Poza tym nienaganne zachowanie w roli prezentera, czego dzisiejsze "gwiazdy" powinny się od niego uczyć. Nigdy nie wcinał jakichś głupich tekstów, jak to robią np. dzisiaj prezenterzy TVP zapraszając na jakiś film.
Jako lektora najbardziej lubiłem go w filmach sensacyjnych, choć ludzie głównie pamiętają go z westernów. Oprócz tego, że czytał na TVP, to można było go usłyszeć także na Polsacie, Polonii 1 oraz na kasetach VHS.
Jeśli to kogoś interesuje to więcej na ten temat przygotowałem w tym tekście + materiał archiwalny z 1986 roku z Janem Suzinem, zgrany z kasety VHS: http://mediaboss.pl/article.php?id=138