Po prostu brak słów. Coś okropnego. Nie wierzę ze zrobil to ten sam człowiek, który byl odpowiedzialny że filmy takie jak Barwy ochronne, Rok spokojnego slońca, Persona non grata, Spirala, Życie rodzinne, Zaliczenie, Dotknięcie ręki - wszystkie to dziela wybitne. Co sie stało? Nie widziałem Rewizyty. I mam szczerą nadzieję ze nie jest na takim samym poziomie, bo to by ozbnaczało, że Pan Krzysiek sie skończył.
Tak się zastanawiam czy obejrzeć ten film. Jak patrzę na obsadę to mam dylemat. Zastanawiam się co robią na ekranie Doda i Borys Szyc obok takich wielkich aktorów jak Nina Andrycz, Bohdan Stupka i Stanisława Celińska?
Ano właśnie, brak słów. Nudny, nieśmieszny. Miała w samyśle być czarna komedia, a wyszedł czarny dramat. Aż dziw faktycznie bierze, że tak wilu dobrych aktorów dało się namówić do udziału w takiej marniźnie. Zaś główna rola i rola Szymona Bobrowskiego tak irytujące, że strach.
Zgadzam się z Tobą w 100%.
Wprost nie da się uwierzyć, że jest to film takiego Mistrza.