aktorzy!) a efekty dźwiękowe stworzył kultowy Rudnik (Eugeniusz). Mimo że śmieszna może być idea filmu - współgrająca z propagandą, rozdymająca mały temat do rozmiarów filmu, jednak film NIE NUDZI - piszę serio, sam zdziwiony tą konstatacją. To zasługa świetnych aktorów i pewnie reżyser im nie przeszkadzał.